W dniach 24 – 26 listopada 2017 r. w Otwocku przeżywaliśmy rekolekcje ewangelizacyjne dla małżeństw Domowego Kościoła. Odbyły się one w domu rekolekcyjnym ks. pallotynów, gdzie bardzo gościnnie nas przyjęto. Kerygmat głosił nam ks. Waldemar Kluz. W rekolekcjach uczestniczyło 12 małżeństw, które były podzielone na trzy kręgi. Posługę animatorów podjęli: Basia i Romek Grzybowie, Aleksandra i Aleksander Lipowscy oraz Ania i Piotr Zadrożni. W diakonii muzycznej posługiwali Zosia i Michał Kuls. Grupą dziewiętnaściorga dzieci wspaniale opiekowała się diakonia wychowawcza – Beata i Andrzej Kluzek wraz z młodzieżą z Ruchu Światło-Życie – Weroniką, Zuzią, Wiktorią i Michałem. Dzielnie pomagały im również trzy dwunastolatki – Maja, Tosia i Weronika. Dzięki ich troskliwej opiece mogliśmy w skupieniu wsłuchiwać się w słowa, które kierował do nas Pan.
Po trudach piątkowej podróży z godziny na godzinę doświadczaliśmy, jak Duch Święty tworzy z nas wspólnotę i pozwala otworzyć się na miłość Boga. Pan Jezus w Najświętszym Sakramencie dosłownie czekał na nas utrudzonych, by uspokoić, wyciszyć i pozwolić dobrze przeżyć czas, który nam dał.
W czasie tych rekolekcyjnych dni mieliśmy możliwość poznać i przeżyć trzy okrzyki - Wow!, A-ha! i Ha-ha!
- Wow! – zachwyt nad Miłością Boga do nas.
- A-ha! – jestem grzeszny i słaby, A ha! – nie muszę sobie radzić z tym sam, Bóg daje mi rozwiązanie – Jezusa, A-ha! – do mnie należy decyzja, czy to rozwiązanie przyjmę, czy zaproszę Pana Jezusa do mojego życia jako Jedynego Pana i Zbawiciela.
- I w końcu Ha-ha! – Duch Święty nieustannie nam towarzyszy i pozwala cieszyć się z bycia we wspólnocie, mnoży radość z dzielenia się Dobrą Nowiną z siostrami i braćmi.
„Bo my nie możemy nie mówić tego, cośmy widzieli i słyszeli” (Dz 4, 20). My też chcemy dzielić się tym, czego przez te kilkadziesiąt godzin byliśmy świadkami. Pan mówił do nas nieustannie - w przepełnionych Słowem Bożym i przykładami konferencjach i homiliach ks. Waldemara, w scenkach, w autentycznych i poruszających świadectwach życia, w spotkaniach w kręgach. Obecności Pana pośród nas doświadczaliśmy we wspólnej modlitwie porannej przed Najświętszym Sakramentem, podczas celebracji Sakramentu Pokuty i Pojednania, podczas sobotniej i niedzielnej Eucharystii. Mieliśmy możliwość bardzo osobistego zaproszenia Pana Jezusa do naszego życia i serce radowało się, gdy słyszeliśmy i widzieliśmy, jakie to było dla nas wszystkich przejmujące i ważne. Modlitwa wstawiennicza utwierdziła nas w przekonaniu, że dobrze jest przebywać razem z braćmi, że dobrze jest, gdy brat powierza sprawy swego brata Panu na modlitwie. Podczas godziny świadectw usłyszeliśmy, że głoszone Słowo owocowało już podczas rekolekcji: chęcią przylgnięcia do Jezusa, decyzją oddania Jezusowi swoich słabości, ponownym odkryciem Bożej miłości, potwierdzeniem, że wspólnota to miejsce dla nas.
Mimo zmęczenia intensywnością tego czasu wyjeżdżaliśmy rozradowani w Panu i poruszeni Jego działaniem pośród nas. Chwała Panu za ten dobry czas i wielkie „Bóg zapłać” dla tych wszystkich, którzy się za nas modlili.
Agnieszka i Mariusz Pawęscy
para prowadząca