Świadectwo, ORAR II Wadowice, 2-8.02.2019, moderator - ks. Paweł Witkowski, para prowadząca - Iwona i Krzysztof Giedzińscy

Jadąc na rekolekcje ORAR II do Wadowic wiedzieliśmy, że będą dobrze zorganizowane. Po przyjeździe na miejsce utwierdziliśmy się w tym przekonaniu. Witały nas promienne, pełne wyrozumiałości i przepełnione Duchem Świętym twarze pary prowadzącej i animatorów. Wznoszący się nad miastem dom rekolekcyjno-pielgrzymkowy, mieszczący się w zabudowaniach dawnego niższego seminarium karmelitów bosych, był miejscem prawdziwej oazy, w której zaznaliśmy życzliwej gościnności i odpoczynku od trudów dnia codziennego. Wspaniała i chętna do pomocy diakonia wychowawcza zadbała o kompleksową opiekę nawet dla najmłodszych dzieci, dzięki temu rodzice mogli bez przeszkód i rozproszeń skorzystać z bogatych treści konferencji i spotkań w kręgach.

Zrozumieliśmy jak wielka odpowiedzialność wiąże się z byciem animatorem. Animatorami jesteśmy przede wszystkim w rodzinie, ale również jesteśmy odpowiedzialni za trwanie w duchu zasad Ruchu Światło-Życie oraz duchowy rozwój członków naszego kręgu. Abyśmy mogli inspirować i pobudzać duchowy wzrost osób, za które jesteśmy odpowiedzialni, musimy najpierw sami poznać Chrystusa, a nie da się tego zrobić bez wypełniania naszych zobowiązań. Comiesięcznego dzielenia realizacją tychże nie należy robić na zasadach rachunkowości: „było, nie było”, tylko przeprowadzić głębszą syntezę duchowego wzrostu. Z pomocą i wzorem przyszedł nam św. Jan Paweł II poprzez swój dom rodzinny – obecnie muzeum, którego zwiedzanie pozwoliło nam utwierdzić się w przekonaniu, że musimy mieć odwagę żyć dla miłości, ponieważ Bóg jest miłością i zapewnia nas, że z nami jest.

W myśl zasady rzymskiego historyka Liwiusza „Verba docent, exempla trahunt” (Słowa uczą, przykłady pociągają) mogliśmy zaobserwować na żywym organizmie, którym była nasza rekolekcyjna wspólnota – jak Pan Bóg wynagradza trud włożony w budowę jedności. To był dobry czas spędzony w cudownym miejscu ze wspaniałymi ludźmi dopełniony pysznymi kremówkami.

Małgosia i Michał Żabówka

Jesteś tu:

Serwis wykorzystuje pliki cookies w celach wskazanych w polityce prywatności. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies, w zakresie odpowiadającym konfiguracji Twojej przeglądarki.

Polityka prywatności