Samarytanka
III Niedziela Wielkiego Postu

Kochani! Wydaje się czymś naturalnym, że temat epidemii w ostatnich dniach zdominował nasze myślenie. A przynajmniej nie sposób pozostać obojętnym wobec rzeczywistości, która jest nowa, niepokoi swoim zasięgiem i dynamicznymi zmianami.

Jakkolwiek zwyczajna droga naszego corocznego Przygotowania Paschalnego nie przestała być aktualna, ani mniej ważna. Raczej w jej świetle powinniśmy usiłować zrozumieć wszystko, co nas spotyka. Zatem rozpoczynamy już trzeci tydzień Wielkiego Postu. Warto zadać sobie pytanie – na ile zdążyliśmy już podjąć sposób życia sprzyjający nawróceniu, trafnie ujęty w hymnie z brewiarzowej Liturgii Godzin:

Ten czas przeżyjmy w skupieniu,
Krótsze niech będą rozmowy,
Skromniejsze nasze posiłki,
Więcej czuwania nad sobą.

Gdy mówimy o tzw. „wielkopostnych ćwiczeniach”, nieraz mają one charakter pewnych ograniczeń, ale podejmowanych dobrowolnie. Choć i te, które przychodzą na nas wbrew woli, mogą skłonić do refleksji i przewartościowania tego, co w życiu najcenniejsze. Człowiek poddany panowaniu konsumpcyjnej cywilizacji nie ma ochoty nawet stawiać sobie uczciwie pytania o sens takiego życia niewolnika, dopóki nie przekona się o jego kruchości. Przedziwna jest aktualność analizy konsumpcyjnego społeczeństwa ks. Franciszka Blachnickiego sprzed niemal 50. lat. Zachęcam do przypomnienia sobie tego tekstu – „Mane Tekel Fares”. [albo: www.wieczernik...] Czy zanurzeni w tym samym społeczeństwie potrafimy być „źródłami światła w świecie” (Flp 2,15)? Zwykle najpierw sami potrzebujemy odnowy.

Szeroko rozumiana chrześcijańska asceza to każdy wysiłek przezwyciężania naszego grzesznego egocentryzmu. Wysiłek zmierzający do osiągniecia duchowej sprawności – cnoty. Trochę w analogii do treningu, gdzie tylko cele nie są duchowe, a fizyczne i dlatego zmierza on do osiągnięcia sprawności fizycznej. Wysiłki pokutne nie muszą być „wyczynowe”, jak u niektórych ojców pustyni. Choć i dziś niektórzy owocnie odnajdą się np. na Ekstremalnej Drodze Krzyżowej. Potrzeba zawsze zdrowego rozsądku, aby podjąć coś na swoją miarę, żeby np. nie zaszkodzić sobie surowym postem. Czasem potrzeba porady kierownika duchowego. Istnieją natomiast umartwienia w stu procentach bezpieczne (a jednak dotkliwe): nie zaszkodzi nam nie jedzenie słodyczy (niesłusznie nieraz lekceważone) ani umartwienie wzroku, czy słuchu, gdy odmówimy sobie oglądania i słuchania tego, na co mamy ochotę. A genialne w swojej prostocie jest umartwienie przez wierniejsze wypełnianie swoich obowiązków. Jeśli tylko podejmiemy je konkretnie i na poważnie, zwłaszcza te, w których niedomagaliśmy.

Pokuta jest jednym ze środków w naszym Przygotowaniu Paschalnym, a celem będzie odnowienie przyrzeczeń chrzcielnych w ramach Triduum i Wigilii Paschalnej. Kto uczestniczył w ostatnim Diecezjalnym Dniu Wspólnoty na Ursynowie nie mógł nie zauważyć obrzędu „Wezwania po imieniu” i słyszał zapewne, że okres Wielkiego Postu historycznie jest ściśle związany z instytucją katechumenatu. Formacja deuterokatechumenalna w Ruchu Światło-Życie opiera się na soborowym zaleceniu, aby uzupełniać formację chrześcijańską wzorując się na odnowionym porządku „Obrzędów chrześcijańskiego wtajemniczenia dorosłych”. Wspomniany obrzęd „Wezwania po imieniu” odpowiada obrzędowi „Wybrania, czyli wpisania imienia”, którym katechumeni rozpoczynają okres „oczyszczenia i oświecenia” przeznaczony na intensywniejsze przygotowanie ducha i serca. Oczyszczenie serca i myśli oraz głębsze poznawanie Chrystusa Zbawiciela dokonuje się zwłaszcza przez tzw. skrutynia, które odbywają się uroczyście w niedziele. Skrutynia te mają miejsce podczas Mszy św. w 3., 4. i 5. niedzielę Wielkiego Postu ze względu na odczytywane wówczas ewangelie z roku „A”: o Samarytance, o niewidomym od urodzenia i o Łazarzu.

I tak się pięknie składa, że w tym roku liturgicznym przypadają właśnie czytania z serii „A”. Myślę, że każdy z nas słyszał już dzisiejsze czytania (3. niedzieli). Nawet jeśli korzystał z dyspensy i transmisji. Mimo to, chciałem podzielić się z Wami jeszcze choć krótkim moim komentarzem.

Słowo Boże jest słowem żywym i wymaga od nas odpowiedzi wiary – „Dzisiaj, jeśli głos Jego usłyszycie, nie zatwardzajcie serc waszych (…)” (Ps 95, 7-8). Psalm ten nawiązuje do historii z pierwszego czytania, kiedy to Naród Wybrany poddany był próbie wierności. W sytuacji niepewnego losu, gdy brakowało im wody, zaczęli buntować się przeciw Bogu ci sami, którzy wcześniej „ulękli się Pana i uwierzyli Jemu oraz Jego słudze Mojżeszowi” (Wj 14, 31). Jak krucha jest ludzka wierność. Psalmista wzywa, by stawać przed Bogiem z uwielbieniem, bo On nas stworzył, jest naszym Bogiem, a my owcami w Jego ręku (Ps 95, 2.6-7). I w takim duchu powinniśmy wchodzić w każdy dzień, ponieważ Psalm 95 jest w modlitwie codziennej Kościoła – w Liturgii Godzin – pierwszym „psalmem wezwania”, którym rozpoczynamy dzień.

Jak dobra nowina brzmią też słowa św. Pawła do Rzymian o nadziei, która zawieść nie może i o naszej bezsilności, której zaradził Chrystus wybawiając nas od grzechu (Rz 5, 5-6). Potrzeba, abyśmy tę bezsilność uznali i pozwolili pociągnąć się Jezusowi; podobnie jak Samarytanka i przyjęli dar zbawienia. Do historii Samarytanki nawiązuje modlitwa egzorcyzmu nad katechumenami z pierwszego skrutynium. Warto rozważyć wymowną, pierwszą część tej modlitwy:

„(…) Spraw, aby ci wybrani, którzy jak kobieta samarytańska pragną zaczerpnąć wody żywej, nawróceni słowem Pańskim, wyznali, że krępują ich własne grzechy i słabości. Nie dozwól, prosimy, aby sobie samym ufając, ulegali wpływom szatana, lecz uwolnij ich od ducha obłudy, aby świadomi własnych słabości mogli się wewnętrznie oczyścić i wejść na drogę zbawienia”.

Niech słowo Boże i liturgia Kościoła prowadzą nas w tym szczególnym czasie łaski, może i próby, i pewnej pustyni, kiedy Pan Bóg chce przemawiać do naszego serca.
Czy tego nie widzimy?

Łączę się z Wami w modlitwie

ks. Paweł Witkowski

moderator diecezjalny DK AW

Jesteś tu:

Serwis wykorzystuje pliki cookies w celach wskazanych w polityce prywatności. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies, w zakresie odpowiadającym konfiguracji Twojej przeglądarki.

Polityka prywatności