Ewangelizacja – zadanie zawsze aktualne

newangelizacja logoNiech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Witajcie Kochani,

W dniach 28-31 lipca 2012 roku w Kostrzynie nad Odrą odbył się 1. Kongres Nowej Ewangelizacji w Polsce, zorganizowany przez Zespół ds. Nowej Ewangelizacji Konferencji Episkopatu Polski oraz Wspólnotę św. Tymoteusza, od trzynastu lat prowadzącą także Ogólnopolską Inicjatywę Ewangelizacyjną „Przystanek Jezus”.

Na samo wspomnienie dusza się podrywa. Pojechaliśmy w małej grupce z Diakonii Ewangelizacji Ruchu Światło-Życie Archidiecezji Warszawskiej z Ks. Tomaszem Mochem. Był to dla mnie cudowny czas odkrywania Bożej Miłości, ale też wielkiego bogactwa Kościoła jako „Wspólnoty wspólnot”. W Kongresie uczestniczyło ok. 1200 osób z 300 różnych wspólnot – w tym ok. 150 księży i 10 biskupów. Był to też czas nieustannego uwielbienia Boga (taki przedsionek nieba).

Serce tylko bolało, że Basia musiała zostać w domu.

Zobaczyłem Kościół, którego obraz od dawna nosiłem w sercu i który sobie wymarzyłem. Kościół różnorodny, ale patrzący w jednym kierunku – w stronę Jezusa. Ale najlepsze jest to, że taki właśnie potencjał mają też nasze „małe parafie!” Różni ludzie, różne wspólnoty, różne charyzmaty, ale cel ten sam. Wiele treści zostało nam „zaserwowanych” tak, że będziemy do nich wracać – zwłaszcza w kontekście Roku Wiary i synodu Biskupów dotyczącego właśnie Nowej Ewangelizacji.

Ciekawym doświadczeniem były grupy robocze, które dyskutowały nad zagadnieniami z obszaru ewangelizacji. Rezultaty dyskusji zostały następnie w formie syntezy przedstawione uczestnikom oraz omówione m. in. przez bp. Grzegorza Rysia. Rzeczywiście mogliśmy namacalnie doświadczyć tego, że świeccy też mają głos w Kościele i to w sprawach pierwszej i głównej misji Kościoła. Słuchaliśmy konferencji, ale byliśmy też wysłuchani – co miało też swoje echo w świadectwach uczestników.

Resize-of-PJlogMocnym doświadczeniem było wyjście na pole Woodstock (nie mogłem zostać potem na Przystanku Jezus, ale udało mi się „wkręcić” do grupy, która niosła krzyż, który miał stanąć na terenie Przystanku)… i kilka rozmów ze spotkanymi ludźmi (głównie punkami). Z jednej strony to, że jest tak wiele osób, które nie zna Jezusa, a z drugiej refleksja czy tak naprawdę ja sam Go znam? Tak sobie pomyślałem, że Apostołowie właśnie z tego czerpali moc do głoszenia Ewangelii, że znali wartość swojego Mistrza. Nie czuli strachu czy zakłopotania, bo nie szli w swojej sprawie.

Jeśli chcecie obejrzeć kilka nagrań z Kongresu Nowej Ewangelizacji i Przystanku Jezus to są one dostępne:
http://www.youtube.com/user/snegdansk
http://www.youtube.com/user/kuriagdansk

pozdrawiam w Panu

Janusz Puzik
DK Rejon Nadwiślański

P.S. Przepraszam, że się tak rozpisałem, ale musiałem się z Wami podzielić, bo mnie od środka rozrywało.

Treść przesłania kongresu ==>>

 

KNE Kostrzyn