ORAR II stopnia, Korbielów , 27.12.2008 -3.01.2009 – relacja

Zachęceni listem pary krajowej (maj 2008), by w roku formacyjnym 2008/2009 organizować ORARy II st., postanowiliśmy wykorzystać przerwę świąteczno-noworoczną do przeżycia  rekolekcji podejmujących tematykę służby i animatorowania w ramach Oazy Rekolekcyjnej Animatorów Rodzin II stopnia.

27 grudnia 2008 roku do Korbielowa przyjechały w sumie 94 osoby: 19 małżeństw, 42 dzieci oraz 16 osób posługujących w ramach diakonii wychowawczej i muzycznej. Rekolekcje prowadził O. Honorat Wałczyk CMM wraz z Izą i Wickiem Pipkami oraz diakonią animatorską: Lidka i Jackiem Stolarskimi, Asią i Tomkiem Bęzami, Kasią i Pawłem Kryziami, Małgosią i Maćkiem Dziubeckimi.

 

Wydłużone (z racji okresu międzyświątecznego) rekolekcje ORAR II stopnia trwały w sumie 8 dni. Pierwszy dzień Oazy obchodziliśmy w święto patronalne Ruchu, w Niedzielę Świętej Rodziny, każdy następny dzień przeżywaliśmy rozważając Tajemnice Światła Różańca Świętego, które pięknie wkomponowały się w tematykę ORARu. Na konferencjach poruszaliśmy tematykę wezwania do służby i naszej odpowiedzi na to wezwanie – podejmowanej w duchu miłości i pokory odpowiedzialności za budowanie domowego kościoła w rodzinach, w parafiach, w Kościele. Mówiliśmy o odpowiedzialności za Ruch Światło-Życie, a szczególnie za gałąź rodzinną ruchu Domowy Kościół. Prawdziwym podręcznikiem dla animatora jest Biblia, która jasno pokazuje nam w jaki sposób powinniśmy realizować postawę służby bliźniego. I dwa filary animatorowania: własne kolana – czyli nieustająca modlitwa za nas, podejmujących służbę jak i za tych, którym służymy. Pogadanki  w formie warsztatowej pozwoliły sięgnąć do zasad DK i przypomnieć sobie lub poznać konkretne zadania, jakie ruch stawia animatorom. Przeanalizowaliśmy również bardzo dokładnie, jak powinno wyglądać spotkanie kręgu.

 

Był też czas na dialog małżeński, modlitwę wstawienniczą u progu Nowego Roku, w czasie spotkań w kręgach rozważaliśmy nasze osobiste zaangażowanie się w dzieło DK. Okolica i pogoda sprzyjały rodzinnemu spędzaniu czasu wolnego. Kilka stoków w Korbielowie zachęcało do skorzystania z nart, sanek, ślizgaczy i innych form „staczania się” z gór. Był czas na kolędowanie, ognisko na śniegu z kiełbaskami. Ostatni dzień roku przeżyliśmy w trakcie balu, który rozpoczął się polonezem na nutę „Bóg się rodzi”. Były zabawy i tańce w duchu Nowej Kultury.

 

Wyjechaliśmy z Korbielowa umocnieni z konkretnymi postanowieniami co do posługi w Ruchu, parafii, rodzinie. Niech Pan Bóg nam w niej błogosławi! Amen.

 

Fragmenty z ankiet porekolekcyjnych:

"Rekolekcje wzbudziły chęć służby na Chwałę Pana, dbanie o wypełnianie zobowiązań, pamiętanie o dawaniu świadectwa, niedbanie o swoją wygodę, otwieranie się na innych". 

"Od pierwszego dnia dostrzegłem, że będzie to bardzo dobry czas dla mnie i naszego małżeństwa. Konferencje pomogły mi dostrzec znaczenie służby w wyniku przyjęcia postawy pokory. Modlitwa wstawiennicza to było działanie Ducha Świętego, napełnienie pokojem, wyzwolenie z lęków. Codzienna Eucharystia – Bóg we mnie żyje! Zrozumiałem, że wartością życia jest słuzba innym ludziom, że mogę siebie dowartościować poprzez oddanie swojego czasu, może talentu innym, by mogli zbliżyć się do Boga. Oddać się pokornej służbie, by Bóg był we mnie i mógł przeze mnie mówić! Te rekolekcje wzbudziły we mnie to pragnienie. Pragnienie oddania siebie, by ktoś odrobinę mógł zbliżyć się do Boga. Odkryłem także, że wiara jest pasją do miłości Bożej, że to nie zestaw formalnych przykazań, nakazów, zobowiązań, ale poruszenie serca do miłości, do Bożej Miłości i dzielenie się tą łaską w świadectwie."

"Teraz wiem, że trwanie przy zasadach to podstawa, postaram się też częściej zaglądać do źródeł typu dokumenty ks. F. Blachnickiego i innych materiałów ruchowych. Utwierdziłam się w mojej posłudze – służbie. Chcemy pilotować krąg (po uzupełnieniu naszej formacji)."

 

Zdjęcia z ORAR II Korbielów – tutaj