Świadectwo z XXXIV Kongregacji Odpowiedzialnych Ruchu Światło-Życie

Jak co roku, na przełomie lutego i marca, odbyła się w Częstochowie Kongregacja Odpowiedzialnych Ruchu Światło-Życie. W tym roku to już XXXIV Kongregacja i dziękujemy Panu Bogu, że dał nam czas i możliwość, abyśmy mogli razem z 1200 innymi członkami naszego Ruchu uczestniczyć w tym wspaniałym i budującym wiarę wydarzeniu. Mieliśmy możliwość spotkania tam znajomych z Ruchu z całej Polski, z którymi nie raz przeżywaliśmy wspólne rekolekcje oazowe. Niezwykłą radością było jednak doświadczenie jedności dzięki spotkaniu znajomych małżeństw, księży z naszej Archidiecezji Warszawskiej czy też młodzieży i dorosłych z naszej rodzimej parafii Św. Anny w Piasecznie.

Jakże pięknym doświadczeniem i utwierdzeniem w niezwykłości charyzmatu Światło-Życie były wspólne modlitwy liturgiczne kościoła. Chóry męski i żeński śpiewające, z radości i miłości do Pana Boga, słowa psalmów jutrzni czy nieszporów, są modlitwą, która nadal rozbrzmiewa w naszych sercach.

Tematem tegorocznej kongregacji było hasło CZYŃCIE UCZNIÓW ZE WSZYSTKICH NARODÓW i dlatego też właśnie Ewangelizacji poświęcone były wszystkie wystąpienia panelowe zaproszonych gości. W czasie tych prelekcji czy po prostu świadectw życia mówców, my patrzyliśmy na ewangelizację bez granic terytorialnych jak też bez granic medialnych. Jest wielu ludzi szukających Boga. Może my lub Wy mamy takich wokół siebie a nie dostrzegamy ich, może są w naszych rodzinach, szkołach,w pracy czy w parafiach, a dla innych mogą być w innych krajach. Po wypowiedzi, że nasze zadanie to – nie budowa mostu na rzece, która rozdziela świat wierzących i niewierzących, i zapraszanie do przejścia tym mostem do „Naszego Świata”, ale nasze zadanie to podrzucanie kamieni, poprzez które ludzie będący daleko od Kościoła będą mogli do niego dojść. Uzmysłowiliśmy sobie jak wiele małych zadań w najbliższym otoczeniu mamy do zrobienia, by działania te były tymi kamieniami, po których mogą zobaczyć Boga Ci, którzy Go nie znają.

Wieczorne nieszpory otwierające świętowanie niedzieli tchnęły wspólnego Ducha poprzez modlitwę wszystkich obecnych nad 56 osobami wstępującymi do Stowarzyszenia „Diakonia Ruchu Światło-Życie”. To wspaniałe, że aż tyle osób podejmuje służbę na rzecz Ruchu i dla innych. Potrzeba naprawdę samozaparcia i Ducha Służby, by dawać siebie innym. Ojciec Franciszek mówił jednak zawsze, że charyzmatem Ruchu jest „posiadać siebie w dawaniu siebie” i o to właśnie chodzi. Modlitwa wstawiennicza wszystkich zgromadzonych w auli i słowa pieśni „oto ja, poślij mnie – dotknij ogniem moich warg. – Powiedz, Panie, czego chcesz, a moją rozkoszą będzie być posłusznym.” zakończyły sobotnie nieszpory.

Wiele osób, także i my cieszyło się, że nie zaspało na poranną niedzielną jutrznię, której przewodniczył biskup z Ukrainy Jan Niemiec. Wołał On do wszystkich „nie śpijcie”, „jest godzina ewangelizacji” czy też „nie o to chodzi by być religijnym, chodzi o to by być wierzącym” – co chwilę rozlegały się oklaski, nasze również. Biskup mówił o przekazywaniu żywej wiary i o głoszeniu Chrystusa ukrzyżowanego, właśnie to poruszyło serca wszystkich zgromadzonych. Biskup pokazał ponadto, że nic innego jak tylko SŁOWO BOŻE ma nam pokazywać jak żyć, czemu służyć, czy jak rozwiązywać nasze problemy. Media, Internet to tylko techniczne dodatki, a naszym zadaniem jest dzielić się wiarą, która ma być w Nas. Słowa Biskupa dotknęły nas najgłębiej i długo jeszcze pewnie będziemy zaglądać do notatek z jego rozważań.

Gdyby dokładnie opisać wszystkie ważne dla nas na tej kongregacji słowa, to byłoby tego kilka kartek. Nie można jednak jeszcze pominąć niedzielnych świadectw z diecezji przemyskiej o rekolekcjach ewangelizacyjnych w parafiach jak też świadectw z diecezji katowickiej o Seminarium Odnowy Wiary, sesjach Szkoły Modlitwy ukazane przez Centrum Duchowości Ruchu Światło-Życie Archidiecezji Katowickiej.

Żal było wyjeżdżać po umocnieniu takimi konkretnymi przykładami. Wychodząc spotkaliśmy Moderatora Krajowego DK księdza Andrzeja Wachowicza, który prosił o przekazanie pozdrowień dla wszystkich naszych kręgów, co niniejszym czynimy.

Umocnieni wiarą chcemy służyć Bogu i Kościołowi głosząc Ewangelię wszędzie tam, gdzie zostaniemy posłani, aż po krańce ziemi.

 

Beata i Jarosław Bernatowicz