Doroczne spotkanie opłatkowe Domowego Kościoła archidiecezji warszawskiej odbyło się tradycyjnie w pierwszą niedzielę po Bożym Narodzeniu, czyli w Święto Świętej Rodziny: Jezusa, Maryi i Józefa. Podobnie jak w ubiegłym roku, spotkaliśmy się z naszym Pasterzem, Ks. Kardynałem Kazimierzem Nyczem, w ursynowskim kościele Wniebowstąpienia Pańskiego.
Spotkanie rozpoczęliśmy Eucharystią, której przewodniczył Ksiądz Kardynał, i którą koncelebrowali m.in. ks. Paweł Witkowski (moderator diecezjalny Ruchu Światło-Życie AW), ks. Andrzej Pawlak (moderator diecezjalny Domowego Kościoła AW), oraz ks. kanonik Dariusz Gas (proboszcz parafii Wniebowstąpienia Pańskiego). W homilii Ksiądz Kardynał podkreślił nieocenioną rolę rodziny w kształtowaniu wiary i wartości, pokazał zadania stojące przed rodziną w dzisiejszym świecie oraz podkreślił, że prężny i rozwijający się Domowy Kościół może mieć i ma ogromny wpływ na formację członków gałęzi młodzieżowej Ruchu Światło-Życie.
Wspólną modlitwę podczas Mszy św. ubogacił subtelnym śpiewem i grą chór i orkiestra Rejonu Kana Galilejska pod kierownictwem Leszka Potasińskiego.
Po Mszy świętej w górnym kościele wszyscy zgromadzeni mieli możliwość podzielenia się opłatkiem wedle sposobu, jaki proponował ks. Franciszek Blachnicki, czyli „więcej dla bliźniego, mniej dla siebie”.
Po Eucharystii i podzieleniu się opłatkiem, przeszliśmy – ze śpiewem kolęd na ustach – do dolnego kościoła, gdzie po powitaniu przez parę diecezjalną, Monikę i Radka Galbarczyków, rozpoczęliśmy wspólne kolędowanie prowadzone przez Dominika Grudowskiego, Mirka Wrotka i Krzysia Malickiego, oraz bożonarodzeniową agapę (wśród smakowitych słodkości i owoców znalazły się także śledziki i wyśmienita kutia). Co było niezmiernie miłe, to fakt, że mimo napiętego rozkładu dnia Ksiądz Kardynał znalazł czas, aby choć chwilę wspólnie pokolędować i porozmawiać z naszymi pociechami.
Gdy już każdy spotkał znajomych (i mniej znanych) i złożył im życzenia, prowadzący spotkanie (w osobie Moniki) przyprowadzili baaardzo opornego Osiołka, aby zagrzewał dzieci do śpiewania. A potem rozpoczął się konkurs adwentowo-bożonarodzeniowo-biblijny. Pytania – raz łatwiejsze, raz trudniejsze, aby każde dziecko mogło się wykazać dobrą odpowiedzią – nagradzane były układankami i słodyczami. O tym, że pytania były nietuzinkowe najlepiej niech świadczy fakt, że błędnie przekonywałem moją córkę (4-klasistkę), że spis ludności nie odbywał się z polecenia Cezara Augusta, tylko wielkorządcy Kwiryniusza – ot, trzeba czytać Pismo ze zrozumieniem!
A w przyszłym roku? Nasze dzieci już wpisały wspólny opłatek DK do rodzinnego kalendarza.
Do zobaczenia!
Katarzyna i Zbigniew Możejko
Rejon Pruszków
Zdjęcia autorstwa Macieja Loretza (pełna galeria) == >>
