Świadectwo Marka z Siekierek

Nastepne świadectwo z ewangelizacji na Siekierkach

Nazywam się  Marek Borowski mam 22 lata. Do Oazy należę od pół roku. Przez ten czas zauważyłem jak Pan Bóg ma wielki wpływ na moje zycie. Mimo tego, jak każdy człowiek nie jestem pozbawiony leków. W tę sobotę, gdy Opatrzność postawiła mnie przed młodzieżą z diecezji warszawskiej bałem się! Myślałem sobie: jak podejść do rozmów, by nie zostać wyśmiany i by zrozumieli to co chcę im powiedzieć. Przed tymi rozmowami pomodliłem się do Ducha Świętego, by pokazł mi sposób na dotarcie do młodzieży. I co się okazało?!

Okazało się, że młodzież była życzliwa, skora do rozmów. Zrozumiałem, że Pan Bóg z każdym z nas wiec co robi. Te rozmowy pokazały mi, że Bóg nigdy nie postawi przed nami zadania niewykonalnego i zawsze bezgranicznie mozna mu ufać.

Marek Borowski