Szukali miłośći …. i znaleźli :-)

Z różnych źródeł słyszałem, że ostatnia Oaza Modlitwy była świetnym czasem. Kilka osób z mojej wspólnoty, które były na DOMie wracało do domu w skowronkach… i w pośpiechu, ponieważ w niedzielę po południu mieliśmy okazję spotkać się z naszym przyjacielem Adrianem, który już niemal od roku jest w postulacie u Pallotynów w Wadowicach. Akurat w weekend bracia postulanci wraz z księżmi przyjechali do Konstancina -Jeziornej, gdzie mogliśmy ich odwiedzić. Ale nie będę już opowiadał o szczegółach tego spotkania… tak naprawdę to miała być tylko relacja z Oazy Modlitwy, więc zachęcam do jej przeczytania:

Albert

Relacja z Diecezjalnej Oazy Modlitwy

„Myśmy uwierzyli miłości”

Laski, 19-21 kwietnia.

Do Lasek przyjechało nas wielu (chociaż nigdy dość!) – zarówno pojedynczych reprezentantów, jak i tych w towarzystwie wspólnoty, przy tym każdy w trochę innym stanie i z różnymi potrzebami. Wszyscy doświadczyliśmy tego umocnienia i pokoju, które płynie z jednego źródła. W tej różnorodności byliśmy razem blisko Jezusa Zmartwychwstałego i czuliśmy się bardzo dobrze! Diecezjalna Oaza Modlitwy okazała się konkretną szansa na ożywienie osobistego spotkania z Bogiem i ucieszenie się obecnością innych wokół.

Wspólnie sprawowaliśmy Eucharystię, budowaliśmy Namiot Spotkania, prowadziliśmy rozmowy w parach i nie tylko, doświadczaliśmy mocy modlitwy we wspólnocie. Tak, było intensywnie, ale fantastyczne pogodne popołudnie, pyszne posiłki (oliwki i kabanosy), ekspres do kawy, wiosenne słońce przywróciły siły nie jednemu. Najważniejsza w tym wszystkim była Miłość. Wcale nie naciągana, wcale nie na siłę (bo taki temat), ale rzeczywiście napotkana w tym miejscu i w tym czasie. Ta Miłość, która zabiera lęk i pokazuje, że najlepsze miejsce mamy przy Bogu. Jak święty Piotr mogliśmy tylko zawołać: „Panie do kogóż pójdziemy, Ty masz słowa życia wiecznego.”

Ania Stężycka