RE Ożarów, 18-20.10.2013 – świadectwo Agnieszki i Sławka

 

Nie było łatwo wyjechać na rekolekcje… Przeszkody piętrzyły się jedna po drugiej – brak czasu, pieniędzy, wreszcie chęci. Gdy decyzja zapadła i dojechaliśmy na miejsce, wcale nie było łatwiej. Ale pojawiła się myśl: „nie mamy nic do stracenia, możemy tylko zyskać, więc – otwórzmy się, zobaczmy, co Pan przygotował”.

I tak zaczął zaskakiwać – prawdami, które tyle razy słyszeliśmy, poznaliśmy, przyjęliśmy – tak oczywistymi, że aż zapomnianymi: że Bóg nas wymyślił, stworzył, ukochał i zbawił; że potrzebujemy przebaczenia i sami możemy wybaczać; że mamy każdą chwilę przeżywać tu i teraz – bez oglądania się za siebie i wybiegania daleko w przyszłość; że potrzebujemy wspólnoty, aby nie ustać w drodze; że Bóg dotyka naszych zranień, by je uleczyć, uzdrowić, wypełnić Sobą…

Stałe punkty rekolekcji odkrywane na nowo: adoracja – cudowne SAM na SAM z Bogiem, bez zbędnych słów, myśli, oczekiwań, po prostu trwanie w Jego obecności; modlitwa wstawiennicza – jak zwykle pełna emocji i wzruszeń, ale przede wszystkim pełna obecności Ducha Świętego – Jego Mocy i Prawdy, Mądrości i Słowa.

A owoce rekolekcji? – niech ocenią ci, do których wróciliśmy – w domu, w pracy, w naszej codzienności… „ Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali” (J 13,35)

Agnieszka i Sławek