Święte Triduum Paschalne w rodzinie

Wielka Środa, 04.04.2012

Pragnę podzielić się kilkoma refleksjami na temat przeżywania Triduum Paschalnego w rodzinie. To, co piszę nie ma formy jakiegoś wykładu, nie jest długo przygotowywanym referatem, ale po prostu podzieleniem się myślami, które przychodzą w związku z Triduum Paschalnym. Inspiracją jest dla mnie lektura kluczowego dokumentu Kościoła dotyczącego przygotowania i obchodzenia świąt paschalnych. Cały dokument jest pod linkiem: http://www.kkbids.episkopat.pl/index.php?id=99.   

Mamy już za sobą Wielki Post, Niedzielę Palmową, czyli Niedzielę Męki Pańskiej i kolejne dni Wielkiego Tygodnia. Te wszystkie wydarzenia przygotowały nas do świętowania Triduum Paschalnego. To, co dla nas najważniejsze, aby dobrze przeżyć Święta Paschalne, to stan łaski uświęcającej. Przed rozpoczęciem Triduum Paschalnego każdy z nas powinien być w stanie łaski uświęcającej. Jeśli ktoś nie jest pojednany z Bogiem jak najszybciej powinien przystąpić do Sakramentu Pokuty i Pojednania. Pojednani z Bogiem możemy przystąpić do celebrowania Paschy.

triduum

Celebracja Tajemnicy Paschalnej rozpoczyna się Mszą Wieczerzy Pańskiej w Wielki Czwartek i trwa do Niedzieli Zmartwychwstania (do II Nieszporów Niedzieli Zmartwychwstania – czyli do wieczora w niedzielę). Co to oznacza dla nas? Jeśli małżonkowie z DK chcą przeżyć właściwie Triduum Paschalne i chcą wprowadzać swoje dzieci w tajemnicę tych dni, powinni zakończyć zewnętrzne przygotowanie do świąt przed Mszą Wieczerzy Pańskiej w Wielki Czwartek. Zewnętrzne przygotowanie czyli: sprzątanie, zakupy, pranie itp., nawet sprawy kulinarne w pewnym stopniu powinny być „załatwione” wcześniej, aby nie angażowały w czasie święta. Te trzy dni mają być dla Pana. Tak jak niedziela – w tygodniu jest dla Pana, tak Triduum – w roku jest dla Pana.   

Centrum przeżywania Triduum Paschalnego są celebracje liturgiczne. Msza Wieczerzy Pańskiej w Wielki Czwartek, Liturgia Męki Pańskiej w Wielki Piątek i Wigilia Paschalna w Wielką Noc. Nie ma nic ważniejszego od tych celebracji. Koniecznie trzeba na nich być. Polską tradycją jest jeszcze procesja po Wigilii Paschalnej. Dobrze jest w niej uczestniczyć, aby ogłosić światu zmartwychwstanie Jezusa, niezależnie czy jest ona bezpośrednio po Wigilii Paschalnej czy rano.

Do poszczególnych Liturgii należy się przygotować – przejrzeć teksty (są ogólnie dostępne w internecie; polecam stronę oazową: http://www.oaza.pl/cdl/triduum i http://www.wieczernik.oaza.pl/triduum.php).

Koniecznie należy przygotować dzieci do uczestnictwa w liturgii. Wytłumaczyć im znaki i symbole. Po liturgii zapytać czy mają jakieś pytania. Nie należy się bać, jeśli nie będziemy mogli na wszystko od razu odpowiedzieć. Możemy powiedzieć, że udzielimy odpowiedzi za jakiś czas. A wtedy szukać odpowiedzi, w razie potrzeby służę pomocą.   

Ważnym w przeżywaniu Triduum Paschalnego jest udział w Liturgii Godzin – bądź w kościele, bądź w domu (o ile się da, to z dziećmi). Psalmy poruszają ducha i serce człowieka. Uwierzmy, że dotyczy to także dzieci. Oczywiście w konkretnej sytuacji, w domu można np. odmówić tylko jeden psalm, jeśli dzieci są małe.    

W przeżywaniu w domu tych dni duże znaczenie ma rodzinny posiłek po Mszy Wieczerzy Pańskiej w Wielki Czwartek. Powinien być on przedłużeniem uczty miłości, którą przeżywaliśmy w kościele na Eucharystii. Posiłek w domu powinien przebiegać w atmosferze miłości, gdzie wszyscy sobie usługują, tak jak Chrystus służył uczniom. Do posługi trzeba szczególnie włączyć dzieci i pokazać im, że w tym naśladujemy Jezusa. Można przed posiłkiem przeprowadzić „obrzęd umycia nóg” (np. tata myje nogi wszystkim, albo mama i tata myją nogi dzieciom, albo każdy myje nogi kolejnej osobie, albo jeszcze w innej wersji). Oczywiście, jeśli widzimy, że będzie odpowiednia atmosfera i przyniesie to owoce duchowe. Rodzice powinni zdecydować.   

Wielki Czwartek to dzień ustanowienia Eucharystii i Sakramentu Święceń oraz przykazania miłości. Rozmawiamy z dziećmi o roli kapłanów, modlimy się za nich. Może jest ktoś wokół nas, komu trzeba pomóc, ktoś starszy, chory, albo zadzwonić do chorego, starszego (pamiętać o babci i dziadku).   

Kolejną ważną sprawą jest adoracja w Wielki Piątek i Wielką Sobotę. Do tego też trzeba przygotować dzieci. Wytłumaczyć, po co idziemy do kościoła.

Szczególnie ważne jest przygotowanie dzieci do „pójścia ze święconką”. Trzeba pokazać, że nie jest to najważniejsze wydarzenie w czasie Triduum. Po prostu będziemy po Wigilii Paschalnej spożywać uroczysty posiłek i dlatego, chcemy na ten posiłek pobłogosławić część pokarmów w kościele. Najważniejsze święto, najważniejszy posiłek, dlatego takie szczególne przygotowanie. Oczywiście ze względu na dzieci (szczególnie małe) zjemy posiłek pewnie w niedzielę rano, choć jeśli można to dobrze byłoby zaraz po Wigilii Paschalnej. To trzeba zdecydować samemu, co przyniesie większą korzyść naszej rodzinie.   

Co robić z dziećmi w Wielki Piątek i Wielką Sobotę? W Wielki Piątek udać się do kościoła na adorację. Wcześniej przygotować dzieci. W Wielki Piątek też zachęcam do czytania z dziećmi opisu Męki Jezusa. Rodzic czyta i wyjaśnia, można coś dopowiedzieć, można (zwłaszcza z małymi dziećmi) posłużyć się opisami dla dzieci (tzw. Biblia dla dzieci). Pokazać dziecku, gdzie w naszym domu jest krzyż, zdjąć go, oczyścić, dać dziecku do pocałowania. Można również udać się na spacer w poszukiwaniu najbliższego krzyża, powiedzieć dzieciom, dlaczego ludzie stawiają krzyże przy drogach, dlaczego żegnamy się przed krzyżem i zdejmujemy czapkę (chłopcy). Ogólnie chodzi o ukazanie, czym jest krzyż i męka Jezusa. Myślę, że macie więcej pomysłów niż ja.    

Wielka Sobota to czas, kiedy trzeba porozmawiać z dziećmi o ich chrzcie. Pokazać zdjęcia, film, ale nie zatrzymać się na tym wspomnieniu, zewnętrznym wydarzenia. Wyjaśnić, co się naprawdę wtedy stało. Z dziećmi, które przyjmują już Ciało Pańskie, należy porozmawiać o pierwszej spowiedzi i Komunii Świętej. Pokazać związek tych wydarzeń z Tajemnicą Paschalną Jezusa. Podobnie z bierzmowaniem. Wigilia Paschalna to czas udzielania sakramentów inicjacji chrześcijańskiej, a dla tych, którzy je przyjęli czas ich „odnowienia”. Dlatego dobrze jest odnaleźć świece chrzcielne – swoje i dzieci, przygotować je na Wigilię Paschalną.

Pan Jezus w Wielką Sobotę zstępuje do otchłani. Warto dzieciom pokazać obraz zstąpienia do otchłani. Porozmawiać o tych, co odeszli i pomodlić się za nich. Wielka Sobota to oczekiwanie na zmartwychwstanie razem z Maryją, która, jako jedyna, zachowała wiarę w zmartwychwstanie. Idziemy oczywiście ze święconką i nawiedzamy Grób Pański.   

Bardzo ważne jest przygotowanie do Wigilii Paschalnej, szczególnie z dziećmi. Wyjaśnić, co się będzie działo, znaczenie poszczególnych obrzędów.

W Niedzielę Wielkanocną dobrze jest z dziećmi udać się do chrzcielnicy w kościele, gdzie były ochrzczone, oczywiście, jeśli jest to możliwe. Jeśli nie, to do chrzcielnicy w swojej parafii. Przy chrzcielnicy razem z dziećmi podziękować za chrzest.

Ufam, że dobrze przeżyjecie Triduum w swojej rodzinie.

Ks. Andrzej Pawlak