Po RDW

Ostatni dzień wspólnoty wraz z moją wspólnotą miałam okazję przeżywać jako gospodarze. Był to dla mnie ważny dzień ponieważ wiele mówił o jedności. Jak różnie ją pojmujemy w naszych wspólnotach można było zobaczyć na plakatach, które przygotowały i przedstawiały wspólnoty/rodziny w naszym rejonie. Mimo rozważania różnych fragmentów każdy z nas odnosił się w nich do Jezusa lub do Ducha Świętego jako do dawców tej jedności.

W czasie katechezy bardzo poruszył mnie fragment, który napisał ksiądz Franciszek o wieloletnim umieraniu wspólnoty. Jak to wraz z innymi musieli stwierdzać, że ich wspólnota już nie istnieje, a jednak pojawiało się niedługo później zmartwychwstanie, dzięki któremu dalej chcieli działać i dalej tworzyć tą samą wspólnotę.

Następnym punktem naszego spotkania była Godzina odpowiedzialności poświęcona Nowemu człowiekowi w świecie mediów. Poprowadził ją Przemek Włodarski, który wiele mówił o relacjach między nami a otoczeniem oraz o relacjach międzyludzkich. Z tej konferencji najbardziej zapadły mi w pamięć trzy myśli:

  • to, że np. oglądam z kimś telewizję (siedzę obok niego i patrzę w ekran) to wcale nie znaczy, że nawiązuję z kimś relację/ że znam tą osobę – rzecz niby oczywista, ale jednak do dalszego przemyślenia
  • obecnie ludzie nie lubią spotykać się i rozmawiać twarzą w twarz ponieważ trudno jest im to kontrolować
  • animatorem jest się 24 godziny na dobę 7 dni w tygodniu bez żądnych przerw, urlopów, itp. Przez to wszystko co robisz świadczy nie tylko o tobie ale również o Ruchu Światło – Życie (najbardziej oczywiste, ale chyba nie każdy o tym pamięta)

Iwona Stasiak