W bieżącym roku nie byliśmy na pełnych rekolekcjach. O tym, jak bardzo mi ich brakuje przekonały mnie owoce w moim życiu, a raczej ich brak. Szara rzeczywistość, codzienne problemy coraz bardziej mi dokuczały, a wraz z nimi rosła tęsknota za byciem blisko Boga, do spokoju i szczęścia, które tylko On może dać.
Pan Bóg bardzo szybko odpowiedział na moją potrzebę – już kilka dni później okazało się, że będą organizowane rekolekcje ewangelizacyjne w Sulejówku i to już za dwa tygodnie. Mimo wielu pojawiających się problemów i nagłych przeszkód udało się pojechać na nie.
[…]