35. Ogólnopolska Pielgrzymka KWC

35. Ogólnopolska Pielgrzymka KWC

Serdecznie zapraszamy w sobotę 26 września do Wrocławia

26 września 2015 we Wrocławiu – Ostrów Tumski – kościół pw. Świętego Krzyża

Świadectwo

Dnia 24 września 2015 r. we Wrocławiu, w kościele św. Krzyża odbyła się 35. Pielgrzymka Krucjaty Wyzwolenia Człowieka, która zgromadziła kilkaset osób. Tradycyjnie już uczestniczyła w niej młodzież, dorośli oraz małżeństwa i rodziny, którym bliskie jest dzieło KWC (nie tylko jej członkowie!) –  zarówno z Ruchu Światło-Życie, jak i związane z ideą KWC osoby nie będące w oazie. Z naszej archidiecezji w spotkaniu uczestniczyło kilkoro członków KWC na czele z moderatorem diecezjalnym Diakonii Wyzwolenia, ks. Henrykiem Bartuszkiem.

Spotkanie rozpoczął moderator diecezjalny diecezji wrocławskiej. Razem z ks. Wojciechem Ignasiakiem, moderatorem Centralnej Diakonii Wyzwolenia, modlitewnie wprowadzili nas w czas przeżywania pielgrzymki.

Po wezwaniu Ducha Świętego i oddaniu mu spotkania głos zabrał ks. Marek Sędek, moderator generalny Ruchu, który w swoim słowie programowym wskazał na wagę i potencjał dzieła KWC w Polsce oraz wyznaczył pewne kierunki dla jego rozwoju.

Najpierw wskazał na fundamentalny, ogólny i szczegółowy aspekt zniewolenia człowieka we współczesnym świecie oraz odpowiedzi jakie w kontekście tychże zniewoleń niesie ze sobą przesłanie KWC.

W sferze fundamentalnej niewola człowieka wiąże się z jego zagubieniem i brakiem żywej relacji z Odkupicielem, który wolność przynosi. W tej sferze KWC, w połączeniu z dziełem ewangelizacji i modlitwą daje szansę realnego spotkania z Chrystusem, a więc jedyną drogą do prawdziwej wolności.

W sferze ogólnej niewola człowieka wiąże się z charakterystyczną dla współczesnego świata manipulacją. Człowiek jest istotą stadną, która podąża mimowolnie za głoszonymi trendami, daje się wciągać w konsumpcyjny styl życia, w swoich wyborach i opiniach na różne tematy sugeruje się poglądami często wątpliwej wartości „autorytetów” promowanych w mediach i u nich szuka rozwiązań dla problemów swojego życia. Ponadto współczesny człowiek wielokrotnie podąża za pragnieniem osiągnięcia łatwego i szybkiego sukcesu, choćby w wąskiej dziedzinie, co daje mu złudne poczucie szczęścia. Odpowiedzią, którą w swoim przesłaniu niesie KWC wobec tych tendencji jest realizowana przez nią idea bezpośredniego, bardzo konkretnego i  bezinteresownego daru z siebie.

W sferze szczegółowej niewola człowieka to konkretne nałogi, w które uwikłany jest człowiek. Są to z jednej strony nałogi znane i łatwo rozpoznawalne jak alkoholizm, nikotynizm, narkomania, ale i szereg współczesnych, bardziej „skrytych”, ale nie mniej niebezpiecznych nałogów jak seksoholizm, uzależnienie od Internetu oraz szereg wypaczeń w dziedzinie płciowości, kształtu małżeństwa, ochrony życia od poczęcia do naturalnej śmierci. Wobec tych zniewoleń dzieło KWC przynosi wyjątkowy dar w postaci dobrowolnej abstynencji od alkoholu i świadectwa w tej dziedzinie. Ważne jednak, aby oprócz tego członkowie KWC nie byli obojętni i na inne przejawy zniewolenia człowieka, i aktywnie na nie reagowali. W przeciwnym razie dzieło KWC pozostawało by w rzeczywistości bezowocne. Z jednej strony więc dzieło KWC ma pełnić wobec świata misję w aspekcie pozytywnym poprzez krzewienie duchowości komunii (NMI, p. 43), a w aspekcie negatywnym wyzwalać z tego wszystkiego, co uwłacza ludzkiej godności (JP2).

KWC ma swój wyjątkowy wymiar w zbliżającym się roku miłosierdzia. To dzieło jest największym wkładem jaki Ruch może wnieść w przeżywanie tego czasu w Kościele. Jest jednocześnie wyraźnym przejawem wyobraźni miłosierdzia, o której wielokrotnie w swoim nauczaniu wspominał św. Jan Paweł II.

Punktem wyjścia dla KWC powinno być zawsze silne zakorzenienie w Bogu mocą Ducha.  To wizja, która nie jest niczym nowym, ale nie przestaje być odpowiedzią, która stanowić może źródło odnowy dla tego dzieła i powinna być skonfrontowana z obecnym kształtem KWC.

Po tym wprowadzeniu ks. Marek Sędek zwrócił uwagę na konkretne przestrzenie, w których ważne jest nowe spojrzenie na rzeczywistość funkcjonowania KWC. Pierwsza z nich jest fakt, że co roku kilkaset nowych osób włącza się jako członkowie w to piękne dzieło. Rośnie więc armia, ale jednocześnie brakuje wciąż oficerów, którzy opracowywaliby taktykę działania – wyzwaniem pozostaje bowiem powoływanie diecezjalnych, rejonowych i parafialnych Diakonii Wyzwolenia. Jest to bardzo pilne zadanie.

Drugą rzeczywistością w dziele KWC, nad którą pochylił się ks. Sędek są multimedialne środki przekazu. Nie zastąpią one nigdy osobistego świadectwa, spotkań członków KWC (jak m.in. pielgrzymki KWC). Jednak mogą być one cennym źródłem poszerzania wiedzy o zniewoleniach współczesnego człowieka. Tu ważne, aby działalność KWC nie ograniczała się tylko do skupienia na nałogu alkoholowym. KWC jest jak uśpiony olbrzym – czemu nie może się rozbudzić? Brakuje mu bowiem sieci kontaktów, które mogą nadać mu większą skuteczność i poszerzyć jego obecność w świadomości ludzi. W kontekście mediów do przemyślenia jest ważna kwestia stworzenia osobnej strony KWC, która będzie bazą pomysłów i wiedzy w dziedzinie zagrożeń i wyzwolenia współczesnego człowieka.

Jako konkretne najważniejsze zadania, które stoją przed dziełem KWC moderator generalny wskazał:

– konieczność tworzenia nowych zespołów Diakonii Wyzwolenia na poziomie diecezjalnym, rejonowym i parafialnym;

– kształtowanie mapy nowych, współczesnych zagrożeń w dziedzinie wolności człowieka;

– potrzebę aktywnego wychodzenia do człowieka z przekazem o wolności;

– troskę o wielowymiarowość współpracy w dziele wyzwolenia;

– szerokie wykorzystanie Internetu i multimediów w dzieł wyzwolenia;

– potrzebę podkreślania Nowej Kultury jako przejawu realizacji wyobraźni miłosierdzia;

– wagę łączenia działań w oazie z dziełem wyzwolenia.

Na koniec konferencji ks. Sędek zachęcił zgromadzonych, aby rozpostarli skrzydła niczym orzeł z historii o królewskim ptaku, którego próbowano wychować na trzymającą się twardo ziemi kurę.

Po konferencji i krótkiej przerwie tradycyjnie pielgrzymi wyruszyli w drogę krzyżową, tym razem po Ostrowie Tumskim. Wcześniej jeszcze ks. Wojciech Ignasiak odczytał list jedność bp Adama Wodarczyka do uczestników pielgrzymki. W swoim słowie poprzedni moderator generalny skupił się na dziękczynieniu za zakończenie kolejnego etapu procesu beatyfikacyjnego Sł. B. Franciszka Blachnickiego i prośbie o modlitwę, aby rychło został on sfinalizowany.

W rozważaniach przy kolejnych stacjach próbowaliśmy z perspektywy cierpiącego Jezusa spojrzeć na osoby uwikłane w nałogi i zniewolenia oraz w krzyżu Chrystusowym odnaleźć nadzieję  dla przeżywanych w dziedzinie wolności ludzkich dramatów.

Szczytem pielgrzymki była Eucharystia sprawowana pod przewodnictwem bpa Tadeusza Bronakowskiego, pełniącego w KEP funkcję przewodniczącego Zespołu ds. Apostolstwa Trzeźwości. W homilii biskup porównał dzisiejszy świat do klatki. Z jednej strony tą klatką, w którą próbuje się zamknąć człowieka są zagrożenia zewnętrzne jak napływ uchodźców, islamizacja Europy. Jednak o wiele bardziej niepokojącą klatkę stanowimy dla siebie my sami, których serca tak często są pozbawione obecności Boga w życiu. W dzisiejszych czasach dokonuje się często ukryta antyewangelizacja promująca ideologię zła. Polega ona na stopniowej zmianie myślenia człowieka w różnych przestrzeniach jego funkcjonowania. Rzekome autorytety występujące w mediach wyznaczają nowe zasady, gdy Kościół w ich odczuciu powinien milczeć.

Dlaczego dajemy temu przyzwolenie? Po pierwsze, bo brakuje nam świadomości tego, że orędzie Jezusa Chrystusa jest uniwersalne, kierowane do każdego bez wyjątku i że tylko On przynosi ze swoją Dobrą Nowiną prawdziwe wyzwolenie. Po drugie nie ma w nas radości spotkania z Jezusem i poznania Jego nauki. Potrzeba, aby rozpalił się w nas nowy ogień. Wobec otaczającej nas rzeczywistości nie ma miejsca na obojętność. Przywołał kilka historii alkoholików, z którymi spotyka się podczas swojej posługi w Apostolstwie Trzeźwości. Podkreślił, że wobec tych tragedii rozgrywających się na naszych oczach nie możemy niczym pasażerowie Titanica bezmyślnie bawić się aż do zatonięcia, ale odważnie reagować.

Bp Bronakowski wskazał na dzieło KWC jako na program i strategię ewangelicznej walki z tym, co uwłacza ludzkiej godności człowieka. Zaznaczył, że wyróżnia się on takim ujęciem walki z alkoholizmem spośród  innych ruchów trzeźwościowych. Zaapelował do członków KWC, aby nie lękali się, bo niosą zniewolonym prawdziwą wolność, którą jest Chrystus. Zachęcił, aby konsekwentnie szli za wskazaną przez ks. Blachnickiego drogą wybrania Jezusa jako Pana i Zbawiciela i mocą Ducha głosili Go innym, m. in.  przez swoją modlitwę i post.

Bp Tadeusz wskazał na wyjątkowy dar jakim jest abstynencja w dziele KWC. Jest ona pięknym wyrazem miłości. Dziękował za podejmowanie przez członków KWC dewizy „przez abstynencję wielu do trzeźwości wszystkich”.  Zachęcił do włączania się w kolejne inicjatywy Apostolstwa Trzeźwości i odpowiadanie na wyzwania związane z rozpoczynającym się wkrótce rokiem Miłosierdzia oraz Światowymi Dniami Młodzieży. Podkreślił jak ważna jest walka o to, aby młodzi nie dali się zniewolić, potrafili wybierać między trudnym szczęściem, a łatwym nieszczęściem i wychowanie młodego pokolenia w duchu prawdziwej wolności. Na koniec homilii bp Bronakowski wezwał wstawiennictwa duchowych patronów KWC: Niepokalanej, św. Stanisława BM, św. Maksymiliana i św. Jana Pawła II.

Tradycyjnie już spotkanie sympatyków i członków KWC zakończyła Agapa, podczas której uczestnicy pielgrzymki mogli się posilić i pobyć jeszcze trochę razem w duchu miłości. A kolejna pielgrzymka KWC odbędzie się z racji przeżywanej w przyszłym roku rocznicy Chrztu Polski w Poznaniu tradycyjnie pod koniec września.

Kinga, członek KWC